Pełna księgowość a księgowość uproszczona
W gąszczu przepisów i skomplikowanej terminologii łatwo się pogubić. I nie oszukujmy się – księgowość, rachunkowość to nie są proste tematy. Prowadząc firmę – czy to jednoosobową działalność gospodarczą, czy duże przedsiębiorstwo – nie masz czasu zastanawiać się nad formą prowadzenia ksiąg rachunkowych. Warto jednak wiedzieć, jakie są różnice między księgowością uproszczoną a księgowością pełną, co trzeba brać pod uwagę przy wyborze odpowiedniej formy. Dzięki tej wiedzy twoja komunikacja z biurem rachunkowym będzie dużo prostsza.
Czym różni się księgowość uproszczona od pełnej?
Główna różnica między jedną a drugą formą ewidencji tkwi w zakresie prowadzonych ksiąg i obowiązkach ewidencyjnych.
Księgowość uproszczona opiera się na prowadzeniu podatkowej księgi przychodów i rozchodów (KPiR). KPiR zawiera uproszczone zestawienia operacji gospodarczych, w oparciu o dowody księgowe takie jak faktury czy paragony. Obowiązki ewidencyjne są ograniczone m.in. w zakresie inwentaryzacji, bilansu rocznego i rachunku zysków i strat.
Natomiast pełna księgowość wymaga prowadzenia ksiąg rachunkowych. Księgi te obejmują m.in. dziennik, księgę główną, księgi pomocnicze oraz zestawienia obrotów i sald. Daje to bardziej szczegółowy obraz sytuacji finansowej firmy. Obowiązki ewidencyjne są dużo bardziej rozbudowane i obejmują m.in. sporządzanie inwentaryzacji, bilansu rocznego, rachunku zysków i strat czy sprawozdania z przepływów pieniężnych.
Można więc w pewnym uproszczeniu przyjąć, że księga przychodów i rozchodów (KPiR) w księgowości uproszczonej zapewnia mniej szczegółowy obraz sytuacji finansowej przedsiębiorstwa. Natomiast księgi rachunkowe w pełnej księgowości dają bardziej szczegółowy obraz sytuacji finansowej firmy.
Czy przedsiębiorca może swobodnie wybrać formę prowadzenia księgowości?
O tym, kiedy można stosować określoną formę, jak ewidencjonować przychody, jak rozliczać koszty mówi ustawa o rachunkowości i przepisy wykonawcze (rozporządzenia). Księgowość uproszczona dostępna jest przede wszystkim dla małych firm, których przychody w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły określonych limitów (obecnie to 2 000 000 euro). Mogą ją prowadzić m.in. jednoosobowe działalności gospodarcze, spółki cywilne osób fizycznych, spółki partnerskie i spółki jawne.
Z kolei pełną księgowość muszą prowadzić wszystkie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki akcyjne, spółki komandytowe i komandytowo-akcyjne. Oczywiście, do prowadzenia pełnej księgowości zobligowane są też te podmioty, które przekroczyły wspomniany wyżej limit.
Wybór formy jest więc pochodną indywidualnej sytuacji każdej firmy. Małe firmy (w szczególności JDG) częściej wybierają uproszczoną księgowość, ze względu na niższe koszty i mniejsze obowiązki ewidencyjne. Z kolei, gdy firma zaczyna się rozrastać i rozwijać, pojawiają się wyższe przychody. Im wyższe przychody firmy, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie ona zobowiązana do prowadzenia pełnej księgowości.
Księgowość pełna a uproszczona — czy jest się czego bać?
Każda z form ma wady i zalety. Księgowość pełna i uproszczona dają zupełnie inny obraz firmy, bardziej szczegółowy i bardziej uproszczony. Z drugiej strony, ich prowadzenie wymaga bardziej lub mnie specjalistycznej wiedzy rachunkowej. Księgowość uproszczoną można prowadzić samodzielnie, robi tak pewnie niejeden przedsiębiorca. Wymaga to rzecz jasna pewnej wiedzy fachowej, ale nie jest to niemożliwe.
Z pełną księgowością jest jednak inaczej, a do prowadzenia księgi głównej oraz ksiąg pomocniczych, ewidencji, bilansów itd. potrzebna jest specjalistyczna wiedza. Dlatego jednostki zobowiązane do stosowania pełnej księgowości zlecają to biurom rachunkowym.
Wybór odpowiedniej formy księgowości ma istotne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania firmy. Różnice między księgowością pełną a uproszczoną są zasadnicze. Księgowość uproszczona jest dobrym rozwiązaniem dla małych firm, które nie potrzebują szczegółowych informacji o swojej sytuacji finansowej. Natomiast pełna księgowość umożliwia bardziej szczegółowe zobrazowanie sytuacji firmy i pozwala na bardziej dogłębną analizę sytuacji finansowej przedsiębiorstwa, co może mieć kluczowe znaczenie np. przy dużych kontraktach, ubieganiu się o dotacje czy kredyt.